Niezwykła przyjemność w ciągu zabieganego dnia, to posłuchać
aksamitnego, nasyconego w barwie głosu Angeli Gheorghiu. Moja ukochana
śpiewaczka, która przyciągnęła mnie do opery. I tak od 10 lat, powracam do niej
każdego dnia, słuchając i śledząc jej karierę w mediach. W Polsce niestety
nieznana, a może znana jedynie 
nielicznym. W swoim fachu międzynarodowa gwiazda. Artystka z urodzenia i
powołania. Najchętniej i najczęściej opisuję ją w samych superlatywach, ale cóż
mam do niej wielki sentyment i wciąż ogromnie podziwiam jej talent. 
          Angela Gheorghiu z sukcesami kontynuuje swoją wielką
międzynarodową karierę od blisko 20 lat. Ambasadorka Rumunii, jej kraju
pochodzenia. Solistka królewskiej opery Covent Garden w Londynie. 
           Pozwólmy sobie więc na wieczorną chwilę przyjemności.  Najpierw posłuchajmy Jej. 
" O mio babbino caro " G. Puccini. 
Czarująca.  
